Kolczyki, które kojarzą mi się z dojrzewającymi właśnie w moim ogrodzie owocami winorośli. Udało mi się zrobić kilka par, lecz nie wszystkie doczekały się sesji ;)
Zapięcia kolczyków są srebrne (specjalnie dla tych kobiet, które nie mogą nosić sztucznej biżuterii), jednak reszta elementów (które nie dotykają skóry) jest "sztuczna", żeby cena nie była wygórowana...
2 komentarze:
Fajne :)
Dziękuję :)
Prześlij komentarz